Skarby Biblioteki Parafialnej

Biblioteka Parafialna to skarb pod wieloma względami. Fantastyczny księgozbiór i prawdziwe perełki. Zajrzyj do niej koniecznie!

Tutaj znajdziesz literaturę, która rozwinie Cię duchowo (wzrastamy pod tym względem do końca życia, jeżeli tylko chcemy).

Jest to duchowa uczta w odróżnieniu od bibliotek miejskich, które zapełnione są tanią literaturą popularną, a nawet pozycjami wiodącymi na duchowe manowce (ocierające się o ezoterykę, chrystianofobię, czy wręcz okultyzm).

Poniżej kilka znalezisk księdza Tadeusza.

Modlitewnik z 1870 roku

Nie było na mapie świata Polski, ale wiara trwała. Zaborcy dążyli do wykorzenienia polskości – burzyli wszelkie ślady świadczące o wielkości naszej kultury.

Historycy mówią o Wielkopolsce, że była zaledwie 20 lat od zupełnej germanizacji. A jednak Pan pozwolił nam przetrwać.

Modlitewnik jeszcze do niedawna był w użyciu. Znaleziono w nim komplet obrazków – wszystkie sprzed 1939 roku.

Zwróć uwagę, że grzbiet książeczki został wzmocniony przed drukarnię fragmentem wydawnictwa pisanego po rosyjsku (cyrylicą). Książeczka pochodzi z czasów zaborów. Krwawe imperium Moskali zagrabiło aż 82% ziem Rzeczpospolitej. Równie agresywnie, jak Niemcy zakazywali polskiej mowy i edukacji.

Dlatego na ziemiach polskich musiano intensywnie drukować po rosyjsku. Ślady naszej tragicznej historii są wszędzie, trzeba tylko otworzyć oczy i uszy.

Św. Andrzej Bobola – obrazek z 1927 roku

Sowieci panicznie bali się św. Andrzeja Boboli (posłuchaj o jego wstawiennictwie i opiece nad Polską). Ukradli jego zwłoki (cudownie uniknęły rozkładu, a Święty sam wskazał Polakom miejsce ich złożenia). Oddali dopiero po długich negocjacjach Watykanowi. Stamtąd uroczyście wróciły do świeżo odrodzonej Polski.

Stella Maris – obrazek z 1898

Śpiewnik z 1871 roku

Pięknie wydany i zachowany śpiewnik. Ostatnia fotografia prezentuje pieśń poświęconą św. Andrzejowi Boboli (koniecznie posłuchaj o jego wstawiennictwie i opiece nad Polską).